Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział w Radiu ZET, że - według niego - krzyż zniknął, bo zostało zrealizowane porozumienie z lipca między Diecezją Warszawską, a Kancelarią Prezydenta.

Reklama

"To zamyka sprawę" - uważa polityk Platformy Obywatelskiej i dodaje: "To dobrze, uważam, że to wreszcie się musiało zdarzyć".

Schetyna wyraził nadzieję, że krzyż nie zniknął pod osłoną mroku. "Mam nadzieję że to nie zdarzyło się w nocy, tylko przed chwilą" - podkreślił marszałek Sejmu. "Mam nadzieję że to kończy tę sprawę i kończy ten problem" - dodał.

Córka tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej Zbigniewa Wassermana nazywa zabranie krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego "czynem haniebnym". Małgorzata Wassermann mówiła w TVN24, że "teraz można już robić wszystko". Dodaje, że skoro umowa Kancelarii Prezydenta z kurią o przeniesieniu symbolu nie była realizowana, to należało uznać, że odstąpiono od niej.