"Operacja rozpoczęła się wczoraj o godz. 7, a zakończyła o godzinie 17. Była bardzo ciężka. Tomek jest jeszcze na bloku operacyjnym, na oddziale intensywnej terapii" - powiedział rzecznik.

Dodał, że chłopiec jest w stanie ciężkim i dopiero za kilka dni będzie można w pełni ocenić jego stan zdrowia.

Reklama

"Mam nadzieję, że będzie szybciej dochodził do siebie niż poprzednio, ale czekają go wszystkie etapy, które przechodziliśmy już wcześniej dzień po dniu" - dodał Trzciński.

Na godz. 11 zapowiedziano briefing, na którym przedstawiciele CZD mają poinformować o stanie zdrowia chłopca.

Na początku sierpnia Tomek zatruł się muchomorem sromotnikowym. Niemal w ostatniej chwili, 17 sierpnia, lekarzom Centrum Zdrowia Dziecka udało się przeprowadzić przeszczep wątroby. Organ pochodził od zmarłego 25-letniego mężczyzny.

W sumie chłopiec przeszedł w CZD kilka operacji (m.in. odtworzenia dróg żółciowych). Podczas pobytu w szpitalu chorował też na zapalenie płuc.

Pod koniec września okazało się jednak, że z powodu komplikacji żółciowych przeszczepiona dziecku wątroba wymaga wymiany.

Reklama

"Stan chłopca jest stabilny, ale utrzymujące się komplikacje żółciowe sprawiają, że z tą wątrobą nie mógłby opuścić szpitala. Oczy i skóra Tomka są zażółcone, a interwencja chirurgiczna nie usunęła komplikacji" - tłumaczył wówczas Trzciński.