"Spółkę, której dokonałem rejestracji, wykonałem na zlecenie klienta w związku z tym obowiązuje mnie tajemnica adwokacka. A obecność moja w KRS wynika z powierniczego nabycia udziałów" - napisał gazecie Dubieniecki. Dyrektorem generalnym spółki jest Tomasz M. ps. "Matucha", skazany za kierowanie grupą przestępczą.

Reklama

"Prowadzenie komuś spółki, którą adwokat rejestruje na siebie, jest ewidentnym naruszeniem zasad etyki zawodowej" - mówi prof. Piotr Kruszyński, karnista, członek Naczelnej Rady Adwokackiej. O tym więcej w czwartkowej "Gazecie Wyborczej".