Jak poinformował PAP we wtorek nadkom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, do kradzieży walca, wartego 60 tys. zł, doszło pod koniec grudnia ub. roku.
Mężczyzna ukradł pojazd stojący na parkingu nieopodal placu budowy. Fragmenty walca znalezione zostały w jednym ze skupów złomu na terenie gminy Siechnice w styczniu.
Funkcjonariusze ustalili, że walec został sprzedany do skupu za trzy tys. zł, a następnie pocięty. Na złomowisku znaleziono jedynie koło od maszyny - powiedział Zaporowski.
Policjanci zatrzymali także właściciela punktu skupu złomu i obecnie wyjaśniają, jaki ma on związek ze sprawą i gdzie zostały sprzedane pozostałe części walca.