Dyrektor jednego z banów w Olkuszu zawiadomił policję, że jego pracownik przywłaszczył pieniądze klientów. Wszystko wyszło na jaw, gdy lokatę chciała zerwać klientka, jednak na jej koncie nie było ani grosza. Bankowiec przyznał się, że przez ostatnie 12 lat, razem z kolegą okradali ludzi, którzy powierzyli bankowi pieniądze. Ich ofiarami padło kilkanaście osób, a łupy przekroczyły milion.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani - informuje małopolska policja. Funkcjonariusze z Olkusza prawdopodobnie wystąpią do prokuratury o tymczasowy areszt podejrzanych.