Jak podaje "Gazeta Krakowska", naukowiec z krakowskiego Uniwersytetu Rolniczego wybrał już sobie adwokata. Obrony mężczyzny, który przygotowywał zamach na Sejm i najważniejsze osoby w państwie, podjął się mecenas z Krakowa, Wojciech Świątkowski.
Prawnik bronił w przeszłości "Gumisia", Sylwestra A., który w 1994 roku terroryzował Kraków. Podkładał ładunki wybuchowe w kościołach i domagał się okupu. "Gumiś" odsiedział już swój wyrok, zdążył nawet wyjść na wolność. W październiku jednak znów go zatrzymano - tym razem miał być członkiem gangu złodziei aut.
Mec. Świątkowski nie widział się jeszcze z klientem. - Jestem umówiony na widzenie z klientem w przyszły poniedziałek - powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską". Brał jednak udział w posiedzeniu sądu, w czasie którego zdecydowano o areszcie dla mężczyzny. Broniąc się przed wszelkimi komentarzami, mec. Świątkowski przyznał też, że nie jest adwokatem przydzielonym podejrzanemu z urzędu, ale podjął się jego obrony z wyboru.