Śledztwo lubi ciszę - tak szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego odpowiada na pytanie o nowe fakty dotyczące afery teleinformatycznej. W listopadzie CBA zatrzymało 20 osób, które mogą być zamieszane w ustawianie przetargów na systemy informatyczne dla urzędów państwowych. Paweł Wojtunik powiedział jedynie, że śledztwo cały czas trwa. Dodał, że po zatrzymaniach przyszedł czas na żmudne czynności procesowe, takie jak przesłuchania świadków i podejrzanych.
Prokuratorzy zapoznają się też z dostarczonym materiałem dowodowym. Paweł Wojtunik podkreślił, że sprawa toczy się od trzech lat i dotychczas nie było wokół niej rozgłosu. Jednym z najważniejszych przetargów, które miały być ustawione, był wybór firmy obsługującej polską prezydencję w Unii Europejskiej. Wśród zatrzymanych znalazła się między innymi urzędniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych, która jest podejrzewana o udział w zmowie.