Rozformowanie dowództw poszczególnych rodzajów sił zbrojnych ma związek z reformą dowodzenia, która wchodzi w życie od 1 stycznia 2014 roku. Zgodnie z założeniami MON w miejsce dotychczasowych dowództw powstaną dwa dowództwa połączone.
W trakcie uroczystości w siłach powietrznych w Warszawie, dotychczasowy szef tej struktury generał pilot Lech Majewski dziękował podwładnym za służbę. Przypomniał, że ostatnie lata dla lotnictwa wojskowego były ciężkie, zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej. Wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku położyły się cieniem na całym wojsku, szczególnie zaś na wizerunku lotnictwa oraz na morale żołnierzy.
Generał Majewski dodał, że po tragicznych wydarzeniach spod Smoleńska i po wdrożeniu nowoczesnego systemu bezpieczeństwa lotów oraz nowemu systemowi szkolenia udało się "przełamać złą passę". - Mamy 3,5 roku lotów bez katastrof - podkreślił były dowódca rozformowanego Dowództwa Sił Powietrznych.
Od nowego roku wojskowa administracja zmieni swoje oblicze. Będą działały dwa dowództwa połączone: generalne i operacyjne. Tym pierwszym będzie kierował generał Lech Majewski. Nowa struktura będzie odpowiedzialna za przygotowanie armii do działań i jej funkcjonowanie w czasie pokoju. Dowództwo operacyjne - jak do tej pory - będzie odpowiadać za kierowanie wojskiem na misjach zagranicznych oraz w czasie wojny.