Przewodniczący związku NSZZ Rolników Indywidualnych Jerzy Chróścikowski zapowiedział, że protest potrwa jeszcze przynajmniej przez tydzień. Dodał, że w razie potrzeby rolnicy pozostaną w Warszawie jeszcze dłużej.
Jerzy Chróścikowski przypomina, że rolnicy od początku protestu domagają się spełnienia tych samych postulatów. Chodzi między innymi o ograniczenie sprzedaży ziemi obcokrajowcom oraz umożliwienie sprzedaży produktów przetworzonych bezpośrednio z gospodarstw rolniczych.
Protest rolników przed kancelarią premiera w Warszawie trwa od 19 lutego.