Jakub Karnowski rezygnuje z zarządzania Grupą PKP - poinformowała spółka w komunikacie. Odchodzi też Piotr Ciżkowicz z zarządu PKP. Obaj zapewniają, że zostawiają spółkę z "bardzo dobrymi" wynikami finansowymi. Chwalą program inwestycyjny w PKP, rekordowo krótkie czasy przejazdów pociągami czy udane prywatyzacje. Jeszcze 4 lata temu PKP były synonimem niewydolnego przedsiębiorstwa, dla którego klient stanowił przysłowiowe zło konieczne - czytamy w oświadczeniu Jakuba Karnowskiego.
Odchodzący prezes pisze, że gdy wraz z współpracownikami rozpoczynał reformę spółek Grupy PKP, wiele osób nie wierzyło, że można z nich stworzyć nowoczesne, działające według rynkowych zasad firmy. Mamy nadzieję, że pozytywne zmiany na polskiej kolei będą kontynuowane. Deklarujemy nowemu kierownictwu Grupy PKP pełne wsparcie w przekazaniu doświadczeń z ostatnich lat - napisali odchodzący członkowie zarządu.
Komentarze(22)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWszak TERAZ K.RWA MY PiSiory !
Przybył jeden żyd z PPK (Neumann)
(a może nawet z KPP?)
No - ale gdzie jest drugi "przybyty" żyd? ("Przybieżeli tu Bentleyem Pasterze tubylczej trzódki")
Pytam, żeby wiedzieć, czy bilans się zgadza!
Domagam się 10% znaleźnego, jeśli kwotw się "odnajdzie"!
jak firmy, którymi zarządzali.