Wojciech B. w 2018 roku po raz drugi próbował swoich sił w wyborach burmistrza Prudnika, jednak nie udało mu się zarejestrować listy kandydatów na radnych. Jak ustaliła komisja wyborcza, oskarżony posłużył się podpisami osób popierających inny komitet wyborczy.
Śledztwo w sprawie popełnienia przestępstwa przeciwko wyborom i wiarygodności dokumentów wszczęto na podstawie informacji komisji. Oskarżonemu grozi do pięciu lat więzienia.