Protestujący przynieśli transparenty z hasłami: "Stop manipulacji, dewiacji, pedofilii", "Stop LGBT", "Wychowanie tak, indoktrynacja nie", "Nie róbcie z polskich szkół sodomy", "Ręce precz od naszych dzieci".

Reklama

- Ponieważ kochamy nasze dzieci, nie pozwolimy im robić krzywdy, przekazywać systemu wartości, z którymi się nie zgadzamy – powiedział PAP Kazimierz Przeszowski, wiceprezes zarządu Centrum Życia i Rodziny, które jest organizatorem protestu.

Przeszowski podkreślił, że uczestnicy protestu nie zgadzają się na wprowadzenie do szkół edukacji seksualnej opartej na standardach WHO, które zakłada deklaracja LGBT+. W ocenienie Centrum Życia i Rodziny deklaracja stoi w sprzeczności z konstytucyjnymi prawami rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wyznawanymi przez nich wartościami. Nie bierze pod uwagę, że wprowadzenie dodatkowych treści do nauczania szkolnego wymaga zgody rodziców. Wiceszef Centrum wskazał, że standardy WHO zalecają m.in. prowadzenie zajęć dla dzieci wieku od 6 do 9 lat, dotyczących zapobiegania ciąży czy akceptacji współżycia seksualnego. - Na to się nie możemy zgodzić – oznajmił.

W lutym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał deklarację na rzecz społeczności lesbijek, homoseksualistów, biseksualistów i osób transgenderycznych (LGBT+) w Warszawie. W dokumencie prezydent stolicy zobowiązał się m.in. do wspierania działań na rzecz edukacji seksualnej zgodnej ze standardami WHO. Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak wyraził obawy, że zapis ten narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Dlatego w oficjalnym piśmie wezwał prezydenta stolicy do wyjaśnień. W ubiegłym tygodniu zaprosił go również do rozmów na ten temat.

Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny jest organizacją pozarządową. Od pięciu lat działa na rzecz obrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci oraz rodziny "opartej na nierozerwalnym małżeństwie między kobietą a mężczyzną".

Reklama