Otrzymaliśmy informację o pozytywnym wyniku u jeszcze jednego pasażera autobusu (którym przyjechał z Niemiec pierwszy pacjent z koronawirusem - PAP). W związku z tym mamy dwa pozytywne wyniki. Ten pacjent był w kwarantannie domowej cały czas i teraz jest w szpitalu w Ostródzie - powiedział Szumowski na konferencji prasowej.
Dodał, że ten pacjent czuje się dobrze, pozostali zarażanie koronawirusem "względnie dobrze". Minister zaznaczył, że nie ma zagrożenia dla ich życia.
Jednocześnie zaapelował, by – jeśli jest taka konieczność – przestrzegać rygorystycznie kwarantanny i być odpowiedzialnym, nie narażać innych na ryzyko. Złamanie kwarantanny może podlegać pod kodeks karny, ale głównie apeluję o rozsądek i odpowiedzialność - mówił.
Ministerstwo Zdrowia od środy potwierdziło już łącznie sześć przypadków koronawirusa w Polsce. Wywołuje on chorobę układu oddechowego COVID-19, która charakteryzuje się wysoką gorączką, dusznościami, kaszlem, bólami mięśni i zmęczeniem.
Pierwsza w Polsce osoba (tzw. pacjent zero), u której zdiagnozowano z wtorku na środę chorobę, przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Jest to mężczyzna, który przyjechał autokarem z Niemiec.
"Kolejne środki przyjdą w momencie uruchomienia specustawy"
Zgodnie z informacjami przekazanymi w piątek po południu na oddziale zakaźnym Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przebywa trzech pacjentów, w tym jeden ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem. Prezes zarządu szpitala uniwersyteckiego Marek Działoszyński informował wcześniej, że zasoby szpitala kurczą się, a placówka oczekuje "pilnego wsparcia".
O przelanie środków szpitalowi oraz doposażenie Szumowski był pytany w sobotę na konferencji prasowej. Pieniądze - z tego co wiem - już do województwa lubuskiego dotarły, natomiast oczywiście one będą sukcesywnie uruchamiane w kolejnych dniach, tygodniach. Tak jak mówiłem, zgłoszeń z tych 100 mln zł, które pan premier wyznaczył, województwa zgłosiły na 140 mln zł, w związku z tym - siłą rzeczy - myśmy częściowo ograniczyli przekazanie środków - powiedział.
Jak dodał, była to dopiero pierwsza transza środków. Kolejne środki przyjdą w momencie uruchomienia specustawy (ws. koronawirusa - PAP) - powiedział. Minister podkreślił, że w piątek do zielonogórskiego szpitala dotarł też zamówiony sprzęt.
Minister powiedział też, że obecnie w związku z podejrzeniem koronawirusa, który wywołuje chorobę COVID-19, hospitalizowanych jest w kraju 128 osób, ponad 1300 osób przebywa w kwarantannie domowej i ponad 6 tys. objętych jest nadzorem sanitarnym.
Te dane zmieniają się dość szybko, w górę i w dół. To znaczy, że służby działają – zapewnił Szumowski.