Mimo że grozi jej poprawczak, nastolatka nic sobie z tego nie robi. "Z tą dziewczyną są kłopoty od dawna, jest oddana pod nadzór kuratora sądowego. Jednak ona to lekceważy" - mówi Sławomir Nojman, oficer prasowy policji w Iławie.

Nojman wyjaśnia, że nastolatka pobiła i zwyzywała nauczycielkę podczas rozmowy w łazience. Nauczycielka poleciła jej umyć twarz i podała jej ręcznik. Wtedy czternastolatka zaatakowała. Później naubliżała szkolej pedagog za to, że ta zwróciła jej uwagę, by nie wagarowała.

Reklama