Dziennikarz rozgłośni dotarł do pisma, które w tej sprawie do prezydenta Warszawy wysłał Związek Zawodowy Funkcjonariuszy oraz Pracowników Straży Miejskich i Gminnych.
Strażnicy dają Trzaskowskiemu miesiąc
Warszawscy strażnicy piszą w dokumencie, że sytuacja finansowa i kadrowa w ich służbie "jest katastrofalna". Składają do ratusza swoje postulaty po konsultacjach wśród całej załogi. Żądają podniesienia miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego o 1700 zł z wyrównaniem od września 2019 roku - czytamy na stronie.
Drugi ze stawianych warunków dotyczy dymisji stołecznego komendanta straży, który ich zdaniem jest odpowiedzialny za doprowadzenie do tej dramatycznej sytuacji.
Jak pisze portal, strażnicy dają Trzaskowskiemu miesiąc na spełnienie żądań, w przeciwnym razie rozpoczną akcję protestacyjną. Stołeczny ratusz odpowiada, że podejmie rozmowy ze strażnikami i wyjaśni sytuację w stołecznej Straży Miejskiej - napisano.