Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie stwierdziła, że to przez Paszkiewicza w służbie zdrowia zapanował chaos i niepokój. Przewodniczący ORL, były wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk, uważa, że sposób rozliczania się szpitali z NFZ wprowadzony przez Paszkiewicza spowodował ogromny bałagan. Chodzi o wprowadzenie tak zwanych jednorodnych grup pacjentów.
Ale to jeszcze nie wszystkie zarzuty. Włodarczyk dodaje, że Paszkiewicz jest arogancki i nie ma pojęcia o zarządzaniu.
Okręgowa Rada Lekarska podkreśla, że warunki, które Paszkiewicz zaproponował szpitalom w kontraktach na 2009 rok, są niedopuszczalne i doprowadziły do wielu konfliktów i protestów. Lekarze byli oburzeni, że przy proponowanych warunkach nie będa mieli za co leczyć pacjentów. Dopiero interwencja minister Kopacz i zmieniane na szybko warunki załagodziły konflikt.