O powstrzymanie się od politycznych manifestacji w dniu rocznicy wybuchu Powstania apelował właśnie Lech Kaczyński. Wtórował mu metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz.
>>> Warszawa uczciła Godzinę "W"
Grupa uczestników obchodów zamanifestowała swoją dezaprobatę dla marszałka Sejmu, byłego premiera i prezydent Warszawy, gdy wśród innych oficjalnych gości opuszczali cmentarz. Chwilę potem, gdy obok tej samej grupy osób, przechodził Lech Kaczyński, rozległy się oklaski. Prezydentowi odśpiewano "Sto lat".