W poniedziałek decyzją trzyosobowego składu sądu wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska została wykluczona z szeregów PO. Oficjalnie powodem wykluczenia jest naruszenie statutu partii przy zawieraniu umowy koalicyjnej z prezydentem miasta Jackiem Sutrykiem. Wedłu PO Granowska nie miała prawa zawierać takiej umowy, ale ją zawarła.

Renata Granowska nie była obecna na posiedzeniu sądu, a wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Wiceprezydent Wrocławia może się odwołać do sądu wyższej instancji w PO.

Co media zarzucają Granowskiej?

Wniosek o wykluczenie Granowskiej złożył w marcu tego roku szef regionalnych struktur PO Michał Jaros. Zwracał wówczas uwagę m.in. na fakt, że wokół wiceprezydent Granowskiej pojawiały się w mediach wątpliwości związane z podejrzeniami o nepotyzm - miasto dużymi kwotami wspierało bowiem klub piłki ręcznej, w której prezesem był mąż wiceprezydent.

Reklama

Lokalne media informowały również o zaskakujących wynikach głosowań w radzie miejskiej, gdy przy wyborze przewodniczącego na wskazanego przez władze partii Igora Wójcika zagłosowało tylko 15 radnych z 23-osobowego klubu PO. W efekcie przewodniczącą została bliska Granowskiej Agnieszka Rybczak.

Granowska odpowiada

"Decyzja sądu koleżeńskiego zapadła z rażącym naruszeniem reguł postępowania, przy jednoczesnym pozbawieniu mnie elementarnego prawa do obrony, odmowie dopuszczenia zgłoszonych wniosków dowodowych oraz pod moją usprawiedliwioną nieobecność" - napisała w poniedziałek wieczorem w oświadczeniu Granowska. Zapowiedziała odwołanie i podkreśliła, że nadal jest szefową PO we Wrocławiu i powiecie wrocławskim.

Co na to prezydent Wrocławia?

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk jest zbulwersowany formą, w jakiej zapadła decyzja. "Ubolewam, że decyzja zapadła bez udziału zainteresowanej, która realizowała w Warszawie projekty ważne dla Wrocławia. Można było poczekać choćby do jutra. Dzisiejsza nieobecność nie była zatem nieusprawiedliwioną. Szkoda, że nikt nie wysłuchał samej zainteresowanej oraz świadków w sprawie. Oczekiwałbym innych standardów" - komentował w rozmowie z money.pl prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.