Zmarł Bas Tajpan. Artysta chorował na raka

Bas Tajpan nie żyje. Informację o jego śmierci podał prezydent Dąbrowy Górniczej - Marcin Bazylak. Artysta przez ostatnie miesiące swojego życia zmagał się z rakiem. Choroba, choć wydawało się, że ją pokonał, wróciła.

Reklama

Z ogromnym smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Damiana Krępy – znanego wielu jako Bas Tajpan – mieszkańca naszego miasta, wyjątkowego artysty, a przede wszystkim dobrego człowieka- napisał prezydent.

Wszyscy wierzyliśmy, że wygrał raz na zawsze walkę z nowotworem, jednak choroba powróciła nagle i odebrała go nam w sposób niespodziewany. Pozostanie w naszej pamięci jako człowiek pełen ciepła, empatii i szczerości - czytamy w jego wpisie.

Szczegóły pogrzebu Bas Tajpana. O to prosi rodzina

Teraz podano szczegóły pogrzebu Bas Tajpana. Ceremonia odbędzie się 19 lipca, o godz. 11.30 na cmentarzu w Dąbrowie Górniczej. Rodzina zamieściła w sieci nekrolog, w którym przekazała ważną prośbę.

Prosimy o przybycie stosunkowo wcześniej. Może być problem z parkingiem. Prosimy o parkowanie w innym miejscu niż parking cmentarny w pobliżu kaplicy. Ceremonia rozpocznie się przy kaplicy cmentarnej, następnie wszyscy wspólnie przejdziemy konduktem do miejsca pochówku, gdzie będziemy kontynuować ceremonię. Cmentarz ma dość skomplikowany układ nagrobków. Proszę zająć wygodne miejsce, w półokręgu naprzeciw Mistrza Ceremonii - czytamy.

Żałobnicy zostali poproszeni o to, by zamiast kwiatów przekazać dowolną kwotę na zrzutkę, którą zorganizował brat Damiana.

Reklama

Nie przynosimy kwiatów. Damian kochał wszystko, co żyje, ale jak zapewne wiecie, najbardziej kochał ludzi. Rozważcie więc przeznaczenie dowolnej kwoty na zorganizowaną przez brata Damiana zrzutkę- piszą bliscy Bas Tajpana. Pieniądze zostaną przekazane na wsparcie żony i dzieci artysty.

Nie włączamy muzyki Bas Tajpana. Zaufajcie nam… on by tego nie chciał - dodano w nekrologu.