"To jest temat, o którym wypowiadają się eksperci i są oni w tej sprawie dość jednoznaczni: członek Rady Polityki Pieniężnej nie powinien się angażować politycznie, a jeśli tak to, powinien zrezygnować ze swojego stanowiska.
Jak na razie mamy do czynienia z prywatną kawą pana prezesa Kaczyńskiego i pani Gilowskiej. Jeśli ta prywatna kawa miałaby się rozwinąć w jakąś wprost działalność polityczną i wsparcie PiS, to wtedy rzeczywiście należy się zastanowić czy nie dochodzi tutaj do naruszania prawa, a co najmniej dobrych obyczajów".