Radosław Gruca: Mówiła pani na konwencji: nie damy sobie wmówić, że kobiety są w stanie zrobić wszystko bez mężczyzn. I że za każdą z was stoi jakiś mężczyzna.
Nelly Rokita*: Bo my nie chcemy się ograniczać we współpracy politycznej tylko do środowiska kobiet, lecz współpracować na równych zasadach z mężczyznami. Razem z mężczyznami jesteśmy w stanie zrobić znacznie więcej. Jest zasadnicza różnica między feministkami, kobietami z lewej strony i z prawej strony sceny politycznej. Panie z lewicy przekonują do siebie kobiety, mówiąc, że warto na nie głosować, bo jako kobiety wszystko dla nich załatwią. A ja gdy jadę się spotkać z kobietami, przekonuję, że bardzo wiele są one w stanie zrobić same. Chcę namówić je, by były odważniejsze. Kobiety konserwatywne walczą o głosy wszystkich, mają wsparcie w swoich mężach, którzy na pewno na nie zagłosują.
PiS chwali się kobietami, ale trudno uwierzy, że którakolwiek z nich jest realną liderką i ma coś w partii do powiedzenia.
Ja mam odwrotne wrażenie. Uważam, że kobieta jest zadaniowa - to znaczy: realizuje zadania, które sobie wyznaczy. Dla niej ważniejsza jest dobrze wykonana praca niż pochwały i pochlebstwa. Nasze panie mają olbrzymi potencjał. Są bardzo dobrze przygotowane merytorycznie, pełnią ważne funkcje, ale nie dość mocno potrafią się promować. Z ręką na sercu mogę panu powiedzieć, że kobiety w PiS są cenione i doceniane.
A czy możecie nauczyć się czegoś od kobiet z Platformy? Jeszcze niedawno była pani w tamtej partii.
One są od nas dużo lepsze w autopromowaniu. Potrafią zrobić wokół siebie dużo więcej szumu.
Chce pani być wzorem dla kobiet?
Z natury jestem już tak genetycznie uwarunkowana, że bardzo lubię ludzi. Lubię do nich podchodzić, przebywać w ich towarzystwie, do kobiet, ludzi, dzieci. Jako swoje główne zadanie widzę to, by je promować. Bardzo ważne jest, żeby umieć się pochwalić, dobrze sprzedać.
Nelly Rokita, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. kobiet, kandydatka na posłankę z drugiej pozycji warszawskiej listy PiS
Kobiety z Platformy są od nas dużo lepsze w autopromowaniu. Potrafią zrobić wokół siebie dużo więcej szumu - mówi DZIENNIKOWI doradczyni prezydenta ds. kobiet Nelly Rokita. I dodaje, że kobiety PiS robią wszystko z mężczyznami.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama