W Polsacie i TVN Tusk będzie przemawiał do tych, którzy zdecydują się oglądać wieczorne filmy, emitowane w tych stacjach. "Tusk wystąpi w przerwach reklamowych" - dowiedział się dziennik.pl.

Reklama

W spocie Tusk przekonuje, że Platforma potrafi zrealizować w Polsce cud gospodarczy, który polega na tym, że ludziom żyje się lepiej, a nie na tym, że "ministrom rosną słupki na wykresach". Lider PO zapewnia, w Polsce cuda się zdarzają. "Takim cudem był wybór Polaka na papieża, <Solidarność> i odzyskanie niepodległości. Więc jeśli ktoś mówi, że nie wierzy w cuda, znaczy, że nie zna naszej historii" - mówi Tusk.

"A my wierzymy. Wierzymy w cud gospodarczy, taki sam, jaki zdarzył się w Irlandii czy Hiszpanii. Ale ten cud nie polega na tym, że ministrom rosną słupki na wykresach, tylko na tym, że ludziom zaczyna żyć się lepiej. Że mają pieniądze na lekarstwa, na wakacje i na wszystko, czego potrzebują. Że pensje nauczycieli, lekarzy, pielęgniarek i policjantów są godne ich trudu i wagi ich pracy. Że buduje się bezpieczne drogi i nowoczesne stadiony" - mówi Tusk w spocie.

Ocenia również, że PiS tego zrobić nie potrafił, bo "wolał zajmować się zemstą i szukaniem wciąż nowych winowajców, bo łatwiej jest znaleźć winnych niż zmienić coś na lepsze".

Wszystko wskazuje na to, że wystąpienia Tuska to odpowiedź na przygotowywane na godz. 20 w TVP orędzie Jarosława Kaczyńskiego. "Premier zaatakuje Platformę. Być może ujawni nazwiska posłów PO, którzy powinni stracić immunitety. Platforma nie będzie miała wiele czasu na odpowiedź" - twierdzi informator "GW".

Na razie jednak nikt nie chce oficjalnie potwierdzić informacji o planowanym orędziu premiera. Ale "GW" dotarła do pisma Kancelarii Premiera do Biura Ochrony Rządy. "Aneta Glapiak, szefowa Centrum Informacyjnego Rządu pisze w nim, aby umożliwić zespołowi redakcyjnemu TVP wstęp na teren Rezydencji Parkowej w związku z przygotowywanym orędziem premiera" - podaje gazeta.