"PiS miał na sumieniu już od początku lat 90. niewyjaśnione sprawy z majątkiem Fundacji Prasowej Solidarność. Do dziś mają na uwłaszczonym wówczas majątku państwowym nieruchomości w Warszawie oceniane na ok. 1 miliarda złotych! Która partia poza SLD ma taki majątek? I w dodatku zarobiony w wyniku przejęcia majątku narodowego od państwa" - denerwuje się Wierzejski na swoim blogu w serwisie onet.pl.

Reklama

"Bzdury" - kwituje Przemysław Gosiewski z PiS. "Pan Wierzejski próbuje po prostu zaistnieć z powrotem w mediach. Jest obecnie na marginesie życia politycznego, i dobrze, żeby tam pozostał" - mówi Onetowi poseł PiS.