Najlepszym tego świadectwem są - zdaniem Komorowskiego - ostatnie groźby strony rosyjskiej, że w przypadku instalacji bazy w Polsce Moskwa wyceluje w nią swoje rakiety. Dlatego - tłumaczył marszałek w "Sygnałach Dnia" - nie należy się śpieszyć w negocjacjach dotyczących rozlokowania elementów tarczy antyrakietowej w Polsce.
Marszałek Sejmu podkreślił, że rząd Donalda Tuska słusznie robi, kiedy w rozmowach z USA koncentruje się na bezpieczeństwie naszego kraju. Dlatego uzasadnione jest domaganie sie od Amerykanów rakiet Patriot.
Komorowski ocenił dobrze politykę informacyjna rządu. Jego zdaniem to, że rząd Tuska dobrze informuje społeczeństwo w sprawie bezpieczeństwa i przebiegu negocjacji ze Stanami Zjednoczonymi, zaowocowało stopniowym wzrostem poparcia Polaków dla amerykańskiej tarczy.