"Dziś na pewno nie pojawię na Woronicza. Nadal też nie wiem, kiedy będą mogła wrócić do pracy" - powiedziała Hanna Lis DZIENNIKOWI. Presserwis podał, że dziś o godz. 19.30 ma ją zastąpić Jarosław Kulczycki. Nie wiadomo, czy będzie ją zastępował jedynie do czasu wyjaśnienia jej sprawy, czy też już na stałe.

Reklama

>>>Agent 007 dostał zlecenie na Tomasza Lisa

W piątek doszło do spotkania Hanny Lis z prezesem TVP Andrzejem Urbańskim, szefem "Wiadomości" Krzysztofem Rakiem i dyrektor Agencji Informacji Aleksandrą Zawłocką. Nie rozwiązano z nią kontraktu z zawieszoną prezenterką, ale i nie przywrócono jej do pracy. Przyszłość Hanny Lis w "Wiadomościach" ma się rozstrzygnąć w tym tygodniu.

Krzysztof Rak, który ma stracić stanowisko szefa "Wiadomości", ale pozostać w TVP, nie pojawił się na piątkowym kolegium redakcyjnym. "Jeśli szefem <Wiadomości> zostanie Sobala, Lis na pewno nie wróci. Ich poglądy są diametralnie różne" - dowiedział się DZIENNIK na Woronicza.