Karpiniuk prosił w Polskim Radiu o to, żeby nie oceniać Czumy tylko w kontekście ostatnich doniesień medialnych o jego długach w USA. Także słowne gafy czy inne wpadki nie powinny rzutować na jego ocenę. Na co więc mają zwrócić uwagę dziennikarze i politycy opozycji? Na dokonania. A ponieważ tych nowy minister nie ma jeszcze wiele, wszyscy powinni na nie poczekać. Najlepiej sto dni.

Reklama

>>>Czuma jednak nie spłacił długu w USA

Zdaniem Karpiniuka, pierwszy sukces już jest - to przełom w sprawie śmierci Krzysztofa Olewnika. To właśnie ta sprawa była bezpośrednim powodem dymisji byłego ministra sprawiedliwości - Zbigniewa Ćwiąkalskiego, który stracił stanowisko po samobójczej śmierci w więzieniu trzeciego z oprawców Olewnika.

>>>Mimo wszystko Tusk wierzy w Czumę - zobacz listę wpadek ministra