Mecenas Michałowski cieszy się, że sondaż powstał. "Wreszcie mamy konkrety, a nie tylko odczucia" - mówi DZIENNIKOWI. Jego zdaniem wymiar sprawiedliwości zasługuje na tak złą ocenę. "To są instytucje. które źle pracują i nic się nie zmieniło od czasów PRL".

Reklama

>>> Dowiedz się, jak Polacy oceniają wymiar sprawiedliwości

Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma przedstawił dziś druzgocące wyniki tej ankiety. Okazuje się, że co drugi Polak nie ma zaufania do działań sądownictwa, a 44 proc. badanych negatywnie ocenia działalność wymiaru sprawiedliwości. Przeciwnego zdania było tylko 37 proc. badanych.

Andrzej Michałowski ocenia, że w swych odpowiedziach badani uwzględniali bardzo często stawiane, m.in. przez media, zarzuty. "Prawdziwe czy nie, ale wieloletnia kampania zrobiła swoje" - mówi mecenas.

Jego zdaniem wiele krytycznych ocen wynika z niewiedzy zwykłych obywateli o działaniu wymiaru sprawiedliwości. "Sprawowanie sprawiedliwości jest dla Polaków niezrozumiałe" - mówi. Trzeba więc zmienić nastawienie organów sprawiedliwości. Tak, żeby nie były skierowane na prawników, ale na obywateli - mówi mecenas.

Odnosząc się do tego, że 71 procent badanych uważa orzecznictwo za niesprawiedliwe, a równie wiele uważa, że wymiar sprawiedliwości nierzetelnie wykonuje swoje obowiązki, Andrzej Michałowski radzi, żeby za nagłaśnianymi orzeczeniami szły komentarze i wyjaśnienia. Wtedy może Polacy zrozumieją, że sędzia czy prokurator nie zaniedbał obowiązków i nie miał możliwości podjęcia innej decyzji.