"Ucieszyłem się, że Ziobro bierze ślub nie z konkubiną Kaczyńskiego, czyli posłem Dudzińskim, ale też zmartwiłem, że mając 60-procentowe poparcie w Krakowie oczekuje czegoś więcej. To przerost ambicji" - pisze na swoim blogu na Onet.pl Janusz Palikot. Sugeruje, że informacja o rychłym ślubie Zbigniewa Ziobry zamierzona jest na poprawienie wyniku kandydata PiS w eurowyborach. "Tak mu radzą spin doktorzy" - szydzi poseł PO.

Reklama

>>>Ziobro nie potrafi wymówić nazwiska Thun

Palikot nie szczędzi sarkazmu także Jarosławowi Kaczyńskiemu. Poseł PO przypomina, że szef PiS także ma za sobą mariaż. Z tą jednak różnicą, że polityczny. "Jarosław Kaczyński już kilka miesięcy temu oświadczył się Rydzykowi i oświadczyny zostały przyjęte. Ten mezalians wydał na świat inne dziecię: prezesa Farfała i bonus promocyjny w TVP dla partii Libertas, która, wszystko na to wskazuje, odbierze trochę głosów PiS-owi!" - cieszy się Palikot.

>>>Ziobro chce być Zbyszkiem z Bogdańca

"To lider PiS-u jest przecież ojcem politycznym Piotra Farfała, a więc i po trosze Libertasu… Tak się dzieje wówczas, gdy wszystko podporządkowane jest polityce" - stwierdza na koniec poseł Palikot.