Były prezydent umieścił nowy wpis na swoim blogu: "Kaczyńscy to nieszczęście. Uważałem i ostrzegałem od zawsze. Po uroczystościach na Westerplatte musimy sobie zadać podstawowe dwa pytania: Czy my chcemy z Rosją:
1] Wyjaśnić i rozliczyć przeszłość?
2] Czy w przyszłości chcemy mieć poprawnie ułożone kontakty i robić dobre interesy?"

Reklama

>>>Lech Kaczyński wypomina Rosji wojnę w Gruzji

Wałęsa dodaje: "Jeśli odpowiedź jest na tak: to pozostają pytania ;jak do tego doprowadzić?" - i dodaje, że na pewno nie tak, jak robią to Kaczyńscy.

"Gdybym ja tak stawiał sprawy, za moich czasów to na pewno nie byłoby do dziś i jeszcze długo, wycofania wojsk sowieckich z Polski i nie tylko. Nie byłoby też rozwiązania Układu Warszawskiego, a już w żadnym wypadku na nasze wejście do NATO, czy unii Europejskiej nie miałyby nawet ochoty Stany Zjednoczone nie mówiąc o Rosji" - pisze były prezydent.

Reklama

>>>Jarosław Kaczyński o Putinie: Po co go zaproszono?

"Kaczyńskich pohukiwania nie są ani odważne, ani mądre, ani honorowo-wartościowe, ani skuteczne" - dodaje Wałęsa i kończy tak: "Takie postawy wczoraj, dziś i na pewno jutro były i będą niekorzystne w każdej skali. Rodacy musimy zastanowi się i przesądzić myślenie swoje i naszych reprezentantów. Jestem całkowicie przekonany, że premier Putin był gotów pójść dalej w swoim wystąpieniu w kierunku satysfakcji Polskiej, niż to zrobił, gdyby nie takie wystąpienie prezydenta Kaczyńskiego."