Najprawdopodobniej we wtorek PiS złoży wniosek o powołanie komisji śledczej ws. finansowania PO - dowiedziała się PAP ze źródeł w kierownictwie partii.

Reklama

"To bardzo prawdopodobne. Jutro odbędzie się nasza konferencja w sprawie finansowania Platformy" - powiedział rzecznik PiS Adam Hofman, pytany przez PAP o możliwość złożenia takiego wniosku.

We wtorkowej konferencji ma wziąć udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

"To polityczny wniosek. Całkowicie bezzasadny" - ocenił w rozmowie z PAP Paweł Olszewski, szef zespołu szybkiego reagowania PO. "Ten ruch można traktować wyłącznie jako element walki wyborczej. Ze względu na czas do wyborów, nawet gdyby było co badać, nie ma to sensu" - dodał.

Pierwszy o możliwości złożenia wniosku ws. powołania komisji śledczej poinformował TVN24.

W opublikowanym w ubiegłym tygodniu wywiadzie dla tygodnika "Uważam Rze" b. szef CBA Mariusz Kamiński powiedział, że świadek koronny Piotr K. złożył w 2009 r. zeznania obciążające Mirosława Drzewieckiego (wówczas ministra sportu).

Według Kamińskiego miało z nich wynikać, że Drzewiecki "utrzymywał przestępcze kontakty z gangsterami z grupy pruszkowskiej". "Sprawa dotyczyła jego zaangażowania w proceder legalizowania pieniędzy mafii, czyli prania brudnych pieniędzy. Z informacji tych wynikało również, że część tych środków przeznaczono na nielegalne finansowanie PO" - zaznaczył b. szef CBA.

Rzecznik prokuratora generalnego Mateusz Martyniuk mówił w ubiegłym tygodniu, że w zeznaniach świadka koronnego Piotra K., ps. Broda, w żadnym miejscu nie pojawia się informacja o rzekomym finansowaniu PO z nielegalnych źródeł.