Jak donosi RMF FM Sąd Rejonowy w Warszawie w swoim zarządzeniu zawarł cztery pytania. Po pierwsze, chce się dowiedzieć, jak nazywają się leki, które przyjmował Kaczyński po 10 kwietnia 2010 roku. Po drugie: jaki lekarz przepisał mu te lekarstwa. Po trzecie: czy Jarosław Kaczyński również teraz przyjmuje środki, które oddziałują na psychikę. I po czwarte: czy lider opozycji wcześniej już korzystał z porady psychologa, neurologa lub psychiatry, a także czy obecnie z takich porad korzysta.

Reklama

Szef PiS ma siedem dni na odpowiedź. Sąd wziął pod uwagę wywiady Jarosława Kaczyńskiego, w których powiedział, że w czasie kampanii przyjmował silne leki o nieznanej nazwie.

Janusz Kaczmarek wytoczył proces Jarosławowi Kaczyńskiemu, twierdząc, że został zniesławiony, bo były premier nazwał go w 2008 roku "agentem śpiochem".