Miller zaprezentował senatorom ustalenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, której przewodniczył i która w piątek przedstawiła swoje ustalenia i zalecenia.

Miller ocenił, że jeśli chcemy zadbać o bezpieczeństwo naszych lotów, należy rygorystycznie przestrzegać procedur i regularnie szkolić lotników - także z lotów w trudnych warunkach.

Reklama

"Nie da się szkolić pilotów z zachowania w krytycznych warunkach bez symulatora. Mówi się, że pilot musi się kilka razy +rozbić+ na symulatorze, by umieć się dobrze zachować w krytycznej chwili. Niestety kilka lat temu zaniechano szkoleń na symulatorach, a wydaje się, że ćwiczenie na symulatorze w Moskwie jest lepsze niż obrażanie się, że symulator jest w Moskwie" - powiedział szef MSWiA.

Podkreślił zarazem, że aby szkolenie było efektywne, specpułk musi być zorganizowany tak, aby był na to przewidziany czas. "Nie da się szkolić, gdy co chwilę ma się kolejny wylot" - dodał.