Wanda Nowicka deklarowała, że jej ugrupowanie chce zacząć normalną i nie emocjonalną dyskusji o roli Kościoła i jego wpływie na politykę.
Dziedziczak stwierdził, że krzyż w Sejmie powinien pozostać i nie ma powodów, by go usuwać. Jego zdaniem Ruch Palikota nie tylko atakuje Kościół i religię, ale też dąży do usunięcia z życia publicznego nauk Jana Pawła II. Polityk PiS dodał, że Nowicka jest finansowana przez środowiska aborcyjne.
Nowicka próbowała przerwać Dziedziczakowi mówiąc, że chodzi o budowę nowoczesnego państwa, ale nie mogła dokończyć zdania.
Wtedy nie wytrzymała. "To może ja w takim razie wyjdę, jak to się nie da rozmawiać" - stwierdziła posłanka Ruchu Palikota i wyszła ze studia.
Jej ugrupowanie przygotowało już wniosek do marszałka Grzegorza Schetyny o usunięcie krzyża z Sejmu. Wniosek ma być złożony w przyszłym tygodniu. Wanda Nowicka jest orędowniczką przeprowadzenia referendum w sprawie krzyża w parlamencie.