"Nie tworzymy na chwilę obecną partii, dlatego, że sytuacja, wynikająca z wykluczenia naszych kolegów europosłów, a następnie grupy 19 parlamentarzystów oraz jednego senatora z partii, zaskoczyła nas. Nie byliśmy przygotowani na taki bieg wydarzeń" - mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej w Nowym Sączu.
"Twierdzenie, że był taki plan to insynuacja" - przekonywał.
Mularczyk zapewnił, że dostaje sygnały poparcia z całej Polski nie tylko od działaczy PiS, ale również z innych formacji politycznych. Jego zdaniem, rozwój struktur terenowych nowego ruchu jest bardzo dynamiczny.
"Są powołani koordynatorzy okręgowi, powołujemy koordynatorów powiatowych i systematycznie będziemy zbierać zgłoszenia od chętnych osób do tworzenia klubu Solidarna Polska" - powiedział Mularczyk i zapowiedział organizowanie cyklicznych spotkań z wyborcami.
W poniedziałek powstał klub Solidarnej Polski w sejmiku województwa małopolskiego. "Mam sygnały również z innych województw, że podobne inicjatywy będą podejmowane" - powiedział Mularczyk.