Maciej Orzechowski (PO) powiedział, że projekt RP jest nieakceptowalny społecznie. Jak mówił poseł, z badań wynika, że 14 proc. Polaków opowiada się za całkowitym zakazem aborcji, 74 proc. za częściową legalizacją. Zaznaczył, że nie ma jednak przyzwolenia społecznego na dowolność aborcji. Państwo chcecie wprowadzić na siłę coś, co nie jest akceptowalne społecznie - powiedział Orzechowski. Dodał, że kompromisu można szukać w takich kwestiach jak zwiększenie dostępności do antykoncepcji i edukacja seksualna.

Reklama

Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia poseł PiS Bolesław Piecha podkreślał, że nikt jeszcze nie stwierdził, że życie ludzkie nie rozpoczyna się w momencie poczęcia. Jak mówił, faktem naukowym jest, że życie rozpoczyna się, gdy komórka męska łączy się z komórką żeńską. Niezależnie od poglądów politycznych, fakt pozostaje faktem - nikt nie ma prawa rozporządzać ludzkim zarodkiem. Koniec, kropka - powiedział Piecha.

Projekt RP skrytykował także Franciszek Stefaniuk (PSL). Poseł podkreślał, że życie jest pod ochroną konstytucyjną w każdym stadium jego rozwoju. Według Stefaniuka wszyscy powinni bronić poczętego życia, niezależnie od światopoglądu i wyznania.