Klub SLD złożył u marszałek Sejmu wniosek o powołanie do składu komisji sprawiedliwości dwóch nowych posłów: Stanisławy Prządki i Dariusza Jońskiego. Wniosek o zmianę szefa komisji sprawiedliwości i praw człowieka Sojusz ma z kolei zamiar złożyć na najbliższym jej posiedzeniu.

Reklama

Jak przekonuje tymczasem Ryszard Kalisz nikt poza szefem SLD nie chce go odwołać. Nikt z członków komisji. Miller chce mnie represjonować - mówi w TVN 24 były polityk SLD. Podkreśla przy tym, że ma informacje, że dojdzie do spotkania Donalda Tuska z Leszkiem Millerem w sprawie jego odwołania.

Ja chcę, by w Polsce były podejmowane decyzje merytoryczne. SLD mnie wywaliło, bo SLD tego nie chce - ocenia. I jednym dodaje: Sojusz chce, by decyzje w Polsce były podejmowane partyjnie.

Zgodnie z ustaleniami klubów z początku kadencji, SLD ma prawo do przewodnictwa w jednej sejmowej komisji. Po tym jak wykluczony z partii został Ryszard Kalisz za prace na rzecz innego ugrupowania politycznego, Sojusz przymierza się do zmiany.

Miller musi pójść do Tuska i coś pohandlować - mówi ironicznie Ryszard Kalisz i podkreśla, że Tusk ma słabość do Millera, a Miller do Tuska.