Na miejscu spotka się z prezydentem Micheilem Saakaszwilim, premierem Bidziną Iwaniszwilim i byłym premierem Wano Merabiszwilim, przebywającym obecnie w areszcie. Prezes Kaczyński chce rozmawiać o tym jak traktowana jest gruzińska opozycja, a więc politycy partii obecnego prezydenta.
Jak mówił w ubiegłym tygodniu, w Gruzji są sprawy, które budzą niepokój. Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska tłumaczyła, że chodzi głównie o prześladowania opozycji. Odkąd partia Saakaszwilego przegrała wybory, były premier - polityk tej partii - trafił do aresztu, niektórzy działacze są zamykani, a samorządowcy - zastraszani. W ostatnich dniach mówili o tym gruzińscy politycy, na posiedzeniu sejmowej komisji spraw zagranicznych.
Prezes PiS ma też rozmawiać o sytuacji na Kaukazie. Wspólnie z Micheilem Saakaszwilim złoży kwiaty pod pomnikiem Lecha Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński otrzyma też z rąk prezydenta Gruzji najwyższe odznaczenie państwowe - Order Zwycięstwa świętego Jerzego.
Wizyta ma się rozpocząć o 10:00 czasu środkowoeuropejskiego.
Komentarze (127)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeDziekuje ci o wielki panie premierze kaczynski, ze dbasz o nasze interesy w wielkiej gruzji.
czy taka gnida jak ty może wypowiadac się na poważne tematy?
Tyś powinien do końca swoich dni,lizac klamki w zakładzie psychiatrycznym.
Ty jesteś niebezpieczny dla otoczenia.Powinieneś chodzic w kaftanie bezpieczeństwa
Ich niekwestionowaną gwiazdą był Jarosław Kaczyński.
Po przegranych wyborach prezydenckich,odstawieniu prochów i Kluzik -Rostkowskiej długo dochodził do siebie.
W końcu zdjął maskę traumatycznego przemienienia i wszystko wróciło do normy.
Znowu robi to co najbardziej lubi-kłamie ,pomawia,oskarża,insynuuje.
Jest w tym arcymistrzem.
Nie starczyłoby czasu na wymienianie tych wszystkich łgarstw,którymi nas raczył podczas całej swojej politycznej kariery.
I ten notoryczny,bezczelny,nikczemny kłamca.który się zarzekał ,że nie będzie premierem,gdy jego brat zostanie prezydentem( to najbardziej cyniczne,sztandarowe wręcz kłamstwo ) oznajmia tłumnie zgromadzonym na Krakowskim Przedmieściu żałobnikom, iż BĘDZIE DOCHODZIŁ DO PRAWDY.
Doprawdy przedni żart.
Ma facet tupet.
Będzie dochodził do tego ,do czego już dawno doszedł i co zdążył wielokrotnie publicznie oznajmić.
PREZYDENT LECH KACZYŃSKI ZGINĄŁ W WYNIKU PRECYZYJNIE PRZYGOTOWANEGO ZAMACHU.
Z na tę prawdę również ,tłum,który nie pozostawia wątpliwości,kto jest zdrajcą i mordercą.
Ta zbrodnia ma twarz Wladimira Putina,Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego.
Cały zamach zaś przygotowało KGB wspólnie z WSI.
Wiadomo gdzie były umieszczone bomby i ile było wybuchów.
Można wprawdzie sprzeczać się ,czy to były bomby grafitowe,próżniowe,kobaltowe,ale po co ? Bomby to bomby-swoje zrobiły.
A to,że w czasie ekshumacji zwłok Gosiewskiego i Wassermana nie znaleziono śladów .które świadczyłyby o jakiejkolwiek eksplozji,świadczy jedynie ,że nie szukano tych śladów do skutku.
Nie dopuszczono również do ekshumacji najwybitniejszego bo AMERYKAŃSKIEGO ,PATOLOGA,który podczas badania potrafi znależć wszystko o co się go poprosi.
I taka jest prawda smoleńska a nie to ,że u Gosiewskiego i Wassermana NIC nie znaleziono"
no to Kaczysta Stalinista zloz tak wieniec i badz dumny z wujka.
~tylko pytam2013-07-30 11:52
aaaaaa to spadek po bracie .
Dla Kaczynskiego kazdy człowiek jest podmiotem a nie przedmiotem
On kazdemu daje to co należy się człowiekowi - godnośc.
Czego nie mozna powiedziec o lemingach i mediach głównego nurtu.