Służby specjalne wiedziały o nagrywaniu rozmów w restauracjach - twierdzi główny podejrzany w "aferze taśmowej" Marek Falenta. Biznesmen powiedział dziennikarzom, że to on poinformował ABW i CBA o podsłuchach. O sprawie informuje tygodnik "Do Rzeczy".Falenta twierdzi, że funkcjonariusze ABW otrzymali polecenie nie zajmowania się sprawą, natomiast oficer CBA przekazał stosowny raport do Warszawy.
Na korzyść biznesmena mają świadczyć maile zabezpieczone przez śledczych. Jego zdaniem postanowiono zatuszować sprawę, bo dotyczyła najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej. "Do Rzeczy" twierdzi, że wśród nagranych są również Donald Tusk oraz jego syn, a jedna z rozmów miała dotyczyć afery Amber Gold.
Służby specjalne dementują doniesienia Falenty. Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński nazwał wyznania biznesmena wierutnymi bzdurami, z kolei ABW kłamstwem. Prokuratura w ogóle odmówiła komentarza w tej sprawie.
Wszyscy, którzy głosowali na Tuska i jego bandę przyznajmy wreszcie, że byliśmy frajerami.
Nie wdawajmy się w bezsensowne pyskówki z przeciwnikami PO, bo dziś wszyscy doskonale wiemy, że to MY - elektorat PO - okazaliśmy się idiotami.
Możemy oczywiście temu publicznie zaprzeczać, nie chcąc przyznać się do własnego frajerstwa, ale samych siebie nie oszukamy.
Czas więc powiedzieć wprost: Szanowni wyborcy PiS - mieliście rację !
Trzeba mieć odwagę, by przyznać się do własnej głupoty.
Sami na co dzień będąc kombinatorami (za komuny nie dało się inaczej), uwierzyliśmy naiwnie (na tym właśnie polega nasze frajerstwo!), że "Platforma Obywatelska" jest partią ludzi superuczciwych i superkompetentnych. Zapomnieliśmy nauczkę z rządami SLD-PSL.
Tymczasem okazało się, że jeszcze raz zaufaliśmy niekompetentnym superkombinatorom i cynicznym supercwaniakom, którzy sprytnie nabili nas wszystkich w butelkę a sami się obłowili, wyprzedając kraj za przysłowiową miskę soczewicy.
Po prostu daliśmy się złapać na reklamę, zapominając, że prawie wszystkie media, gazety, radia i telewizje są z nimi związane. Uwierzyliśmy napisom na błyszczącym opakowaniu!
Śmialiśmy się z moherowych beretów, tymczasem okazało się, że cały czas to słuchacze Rydzyka mieli dostęp do prawdziwych informacji, a nas karmiono bajkami o Zielonej Wyspie, która tak naprawdę zamienia się w Zielone Wysypisko a my w śmieciarzy.
A teraz "nasze" media oswajają nas z pomysłem nowej wspaniałej koalicji PO-SLD!
Byleby ta mafia mogła naszym kosztem rządzić dalej!
Ja, jako były wyborca Tuska i PO przyznaję się do błędu i przepraszam, że swoim głosem przyczyniłem się do tragedii tylu rodaków.
Przepraszam z całego serca.
Niby rozmowy Belki z Sienkiewiczem to była dyskusja i rozważanie argumentów, ale WSZYSTKIE podjete TAM DECYZJE zostały zrealizowane przez Tuska... TO KTO ZA TYM STOI ???
To nie układ. To regularna postać mafii. Kto załatwiał na lewo interesy hazardowe? Kto najpierw udzielił wszelkich pełnomocnictw do prowadzenia nieoficjalnych rozmów o prywatyzacji służby zdrowia posłance Beacie, potem udawał, że nic o sprawie nie wie, a na końcu lobbował, by 100 tysięczna łapówka nie była przestępstwem? Ktoś odpowie - mamy suwerenne sądy. Owszem, czasem mamy, ale mamy też takich służalców władzy udekorowanych sędziowskim łańcuchem, jak niejaki Milewski, czy Tuleja, albo Chodkowski, który wymierzył surowe kary za okrzyki przeciwko łotrowi o nazwisku Bauman. Sędzia Chodkowski dostał lekcje od brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości, który identycznym incydentem na brytyjskiej uczelni w ogóle się nie zainteresował, ponieważ uznał, iż publiczność ma prawo do głośnego wyrażania swych poglądów. Szczególnie, to już ode mnie, wobec takich osobników, jak Bauman.
A afera Amber – Gold z synalkiem premiera w jednej z głównych ról? Przecież udawanie, że nie miał z tym przestępstwem nic wspólnego, to kpina z rzeczywistości! Został wynajęty przez oszustów w niezwykle przejrzystej sytuacji. Jako ich rzecznik prasowy miał być parasolem ochronnym i przez długi czas nim był. Teraz, z taśm przedstawionych przez „Wprost” wynika jasno, że Donald Tusk dobrze wiedział co jest grane, ponieważ uprzedzał go o niebezpieczeństwie związanym z Amber - Gold sam szef NBP Marek Belka. A zdjęcia gdańskich pachołków z najwyższych wojewódzkich sfer, ciągnących na polecenie aferzysty jego samolot? Ciągnących z radością, dumą, z głupimi minami przysługującymi tylko rozkosznym idiotom? Przecież wszyscy oni są gdańskimi kumplami premiera. Żaden z nich nie byłby bez akceptacji Tuska wojewodą, marszałkiem, prezydentem miasta. To nie jest mafia?
A inny polityczny incydent z posłem PO, delegowanym, by w komisji hazardowej zrobić z siebie kretyna, ale równocześnie zbagatelizować wszystkie dowody i ośmieszyć na długo sens istnienia komisji śledczych? Ten bohater nazywa się Mirosław Sekuła i w nagrodę za przywdzianie maski kompletnego idioty został namaszczony na stanowisko marszałka województwa śląskiego.
A kto odpowie za rozwalenie do końca polskich firm budowlanych zatrudnionych przy budowie dróg i autostrad? Za miliardy wydane na jakiś złom zwany pendolinem? Czy główny przyboczny Tuska o nazwisku Nowak ma prawo wyrzucać w błoto nasze miliardy? Czy idzie tylko o brak kompetencji, a nie kolejną korupcję, to pewnie jeszcze się okaże. Firma pośrednicząca w kupnie ma mniej więcej tak samo dobrą opinie pod względem uczciwości, jak Nowak, który wciąż ma tyle wpływów, że wystarczają one, by wydawać polecenia ludziom kierującym spółkami kolejowymi. I musieli oni przyjąć do pracy dawnych asystentów Nowaka, płacąc im tysiące.
O serii samobójstw ludzi, którzy mieli ogromna wiedzę o współczesnej Polsce, osobach nią rządzących nie wspomnę, ponieważ nigdzie nie było kamer. W każdym razie samobójcami w tej grupie społecznej Polska Donalda Tuska mogłaby obdzielić kilka innych państw. Jestem pewien, że i w tej sprawie pojawią się kiedyś jakieś taśmy. A może i zdjęcia. Cierpliwości.
Mafia robi wszystko, by utrzymać się przy władzy. Każdy sposób jest właściwy, a kary chwilowo nie ma. Wszystkie przyczółki demokracji kontrolowane są przez Tuska, od niedawna – także NIK, której prezes właśnie sobie porozmawiał sekretnie z Kulczykiem.
Boże, jaki ten PiS jest wstrętny. Doprowadzić do takiej moralnej degrengolady państwa nie mając ani jednego ministra w rządzie… Przez jakiś czas będą nam to jeszcze wmawiać. Ale już niedługo.
Dzisiejszy przekaz dnia:
Z przykrością muszę stwierdzić, że niektórzy dziennikarze zaczynają wymykać się spod naszej kontroli, co bardzo utrudnia nam pracę nad urabianiem opinii publicznej za pomocą mediów. Staramy się w tej sprawie coś robić.
Prawdziwe sondaże pokazują, że coraz mniej ludzi chce na nas głosować (13,5 %) oraz, że rośnie liczba niezdecydowanych, którzy rozważają głosowanie na PiS.
W tej krytycznej sytuacji trzeba maksymalnie forować "prawicowe" partie Korwina Mikke oraz Gowina jako "alternatywy" dla PiS !!!
RZECZ JASNA, NIE REAGOWAĆ NA UPOZOROWANĄ KRYTYKĘ ZE STRONY RUCHU (POD RÓŻNYMI NAZWAMI) PALIKOTA CZY RUCHU KORWINA LUB GOWINA! W ważnych sprawach te partie zawsze będą głosować razem z nami.
JEDYNYM NASZYM PRZECIWNIKIEM JEST PiS.
UWAGA: w mediach nie wolno atakować SLD, bo to nasz cichy sojusznik. Rozmowy idą w dobrym kierunku. To samo dotyczy Solidarnej Polski, PJN, Nowej Prawicy itp. Firma jest przecież dokładnie ta sama. Pamiętajcie: to nasza wspólna szalupa ratunkowa, czyli nowa Platforma przyszłości!
Pamiętajcie: ewentualny przyszły rząd pisowski z całą pewnością nie tylko zreaktywizuje, ale i wzmocni CBA -- i wtedy już nie będzie tak łatwo robić interesy.
Zróbcie coś, mobilizujcie wszystkie media, piszcie na wszystkich forach, bo TONIEMY, a razem z nami mogą zatonąć WASZE interesy! Wszystkie chwyty dozwolone.
Powtarzać w kółko, że według wszystkich sondaży PiS nie ma szans, ponieważ prawie połowa ankietowanych chce głosować na nas lub na Gowina / Palikota.
Dalej na forach wyśmiewać na wszelkie sposoby wszystkie wrogie media, w szczególności "Gazetę Polską", Radio Maryja, TV Trwam, "Nasz Dziennik", "W Sieci" oraz "Do Rzeczy". Wszystkie chwyty dozwolone.
Unikać tematu długu publicznego! To samo dotyczy podatków. Te tematy są na przyszły rok, ponieważ to jest nasz najsłabszy punkt. W żadnym wypadku nie posługiwać się określeniem "terapii szokowej"! Niestety Vincent trochę się wygadał w Brukseli, co nam tylko utrudnia zadanie.
Rozmawiając o gazie łupkowym, starannie unikać tematu ustawy o koncesjach. Niestety to było nasze niedopatrzenie. W miarę możliwości nie dopuszczać ekspertów PiSu do głosu w tej sprawie.
We wszystkich mediach publicznych i prywatnych bezwzględnie usuwać wszelkie informacje o tym, że w 2008 r. Donald Tusk nie zawetował zmiany w pakiecie klimatycznym polegającej na przyjęciu innego roku bazowego. To był rzeczywiście straszny błąd, ale teraz nie możemy się do niego przyznawać. Trzeba ludziom wmawiać, że to wina nie nasza, lecz Lecha Kaczyńskiego.
Także bezwzględnie usuwać wszelkie informacje o tym, że w 2012 r. razem z SLD oraz PSL głosowaliśmy przeciwko wnioskowi PiS o zarządzenie ogólnopolskiego referendum w sprawie renegocjacji pakietu klimatyczno-energetycznego.
Wmawiać ludziom, że klapa autostradowa, klapa stadionowa, klapa służby zdrowia oraz drożyzna są skutkami celowych działań i zaniedbań opozycji, czyli PISu.
W tej chwili koniecznie trzeba zwalczać PIS. Wyśmiewać na wszelkie sposoby, korzystając z naszych ludzi w mediach publicznych oraz w zaprzyjaźnionych mediach prywatnych. Słyszałem dzisiejsze wiadomości o 9-tej rano w Trójce -- dobra robota!
może nawet zostanie wciągnięty na członka Pisu . Najlepszą obroną, jest atak !
Mariusz Kamiński przed komisją sejmową(nie wyszło z sądem kapturowym), i ponownie "ciekawostki" z życia Kwacha światło dzienne ujrzały, chociaż wydawały się zabetonowane PO grób.
nie minęło chwil kilka, i POdsłuchy na taśmach dotyczące "c**j doopa i kamieni kupa", czyli tego co z Polski POd rządami Parady Oszustów zostało, i co przez nich samych "literackim" z wyższych sfer językiem opisano.
już wakacje w pełnej krasie, a tu przecieki z "aneksu" o POstawie chrabiego na jaw wylazły, tytuł "ksionżęcy" mu wręcz na tacy przynoszący.
dodając dzisiejsze?
muszą się chłopcy ze spalonych WSI nieźle natrudzić. tu coś, i tam cosik, he, he, he.
chciały POmatoły bantustanu, no to mają w pełnej krasie, z walczącymi grupami zagrożonych interesów, dlatego zaczynają się gryźć.
oczywiście mogę się mylić.
wszystkiemu winny PIS, nieprawdaż wydoopcone morony.
Panie Sienkiewicz - pan jest politycznym trupem.