Z informacji "Faktu" wynika, że były poseł Platformy Obywatelskiej ma być zatrudniony na mało eksponowanym stanowisku, "żeby go ukryć przed ludźmi, ale z całkiem dobrą pensją".
Razem ze Sławomirem Nowakiem, w Brukseli pracę miałby rozpocząć także były europoseł PO Krzysztof Lisek. Ten skazany został na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy za działania m.in. na szkodę majątkową Polskiego Stowarzyszenia Kart Młodzieżowych.
Na publikację "Faktu" natychmiast zareagował Sławomir Nowak.