Samorząd to instytucja, to fortyfikacja, na której PiS połamie sobie zęby - powiedział podczas konferencji prasowej Schetyna. - Szczerze im tego życzę i wszystko zrobię, żeby tak się stało. Tylko tutaj wszyscy samorządowcy muszą być razem i muszą być solidarni, muszą jeden koło drugiego stać i bronić swojej godności, podmiotowości, przyzwoitości i swojej historii, bo to jest historia 26 lat sukcesów - dodał.

Reklama

Według Schetyny, to samorządy są odpowiedzialne za dobre funkcjonowanie państwa. - Kiedy państwo zawodzi, kiedy państwo staje się ideologiczne, kiedy państwo narzuca swoją wolę, kiedy jest agresywne, nie chce współpracować, to właśnie od samorządów tak dużo będzie zależeć - kontynuował.

Samorządy po rozpoczętej przez PiS wojnie z Trybunałem Konstytucyjnym i walce z władzą sądowniczą będą kolejnym celem - powiedział Schetyna.

Dziś w kontekście Lublina i Łodzi, prezydenta Żuka czy prezydent Zdanowskiej bardzo wyraźnie widzimy, że właśnie marszałkowie i inni samorządowcy też będą obiektem ataku PiS. Nie przypadkiem te kontrole na zlecenie, koordynowane i prowadzone przez CBA, żeby znaleźć coś na samorządowców, żeby wymusić na nich uległość, żeby stracili to, co mają najważniejszego, czyli niezależność, podmiotowość wydawania decyzji i prowadzenia swoich urzędów - dodał Schetyna.

Odbywający się w Kołobrzegu we wtorek i środę konwent marszałków zajmuje się m.in. przyszłością ośrodków adopcyjnych i wypłat świadczeń rodzinnych, w tym z programu Rodzina 500 Plus. Jak poinformował wcześniej zachodniopomorski urząd marszałkowski, samorządy będą miały problem z finansowaniem ośrodków i wypłatą świadczenia rodzinnego.

Dziennikarze pytali także Schetynę o komentarz ws. grupy kołobrzeżan, która sprzeciwia się ekshumacji posła PO pochodzącego z Kołobrzegu Sebastiana Karpiniuka, który zginął w Smoleńsku. - Gorąco ich wspieram w tej aktywności. Niestety bezduszne i cyniczne działania prokuratura na zlecenie polityczne, partyjne powoduje, że spokój duszy tych, którzy zginęli wtedy, będzie naruszony po raz kolejny. Jest mi tylko przykro z tego powodu. Decyzja odnośnie zgody na ekshumacje powinna być indywidualna i należeć do rodzin każdej z ofiar, które zginęły w Smoleńsku - powiedział Schetyna.