Ta kadencja sejmu kosztowała go wiele nerwów. Musiał podejmować niekiedy dość radykalne i kontrowersyjne decyzje, co nie koresponduje z jego charakterem i usposobieniem - twierdzi informator tygodnika "Wprost". Dlatego też marszałek Marek Kuchciński ma otworzyć listę podkarpacką PiS w przyszłorocznych wyborach do europarlamentu.

Reklama

Nie będzie jedynym ważnym politykiem rządzącej partii, który zostanie wysłany do walki o miejsca w Parlamencie Europejskim. Według pogłosek, na listy trafią m.in Beata Szydło czy Anna Zalewska.