Andrzej Duda prosił ambasadorów o utrzymywanie kontaktów z jego kancelarią i dostarczanie informacji o wszelkich problemach i zagrożeniach, które dostrzegają.

Reklama

- Dzisiaj na Polsce spoczywa odpowiedzialność za pokój na świecie, bezpieczeństwo sojusznicze, rozwój regionu i przyszłość Europy - powiedział prezydent.

- Wynika ona z jednej strony z funkcji, jakie pełnimy w instytucjach międzynarodowych, choćby w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, a z drugiej strony jest także efektem naszej aktywności i do tej dalszej aktywności także państwa namawiam. Chciałbym, żebyśmy jako państwo i jako dyplomacja byli kreatywni i ofensywni - mówił Duda.

Prezydent podkreślił, że zależy mu, aby służba ambasadorów była "parciem do przodu". - W polityce zagranicznej nie ma luk niewypełnionych, ale żeby zajmować coraz wyższą pozycję, trzeba twardo iść do przodu i o to państwa proszę - dodał.