Grzegorz Bierecki oświadczył, że w treści stenogramu nagranej rozmowy Leszka Czarneckiego z ówczesnym szefem KNF Markiem Chrzanowskim nie znajduje się żadna korupcyjna propozycja. - Ona znajduje się w opowieści pełnomocnika pana Czarneckiego - stwierdził.
Jak dodał, z tej treści "wyinterpretowana" jest też propozycja, polegająca na wstrzymaniu prac nad tą ustawą w zamian za łapówkę. - Zatem wstrzymywanie prac byłoby realizacją tej korupcyjnej propozycji - stwierdził.
- Pracujemy nad ustawą, która jest niezbędna dla stabilności finansów publicznych - podkreślił Bierecki, dodając, że być może jest niekorzystna dla niektórych inwestorów rynku finansowego w Polsce, "być może niekorzystna dla pana Leszka Czarneckiego, co nie wynika jednak ze stenogramu", ale - jak stwierdził - nie są to powody, dla których należy wstrzymywać prace nad ustawą.