"Kochani piszę do Was – proszę o Państwa głos 26 maja!" - napisała na Twitterze Jadwiga Wiśniewska, fotografując się przy biurku z maszyną do pisania. Internauci wytknęli jej jednak od razu, że w maszynie brakuje papieru. Zaczęli się więc śmiać m.in., że polityk "pisze do analfabetów".

Reklama

Sama posłanka skomentowała, że cały papier "poszedł na ulotki".