Pomimo tych złośliwości premier nie odmówił zdecydowanie Tuskowi pojedynku na słowa, o który apeluje szef PO. Ale powiedział, że dla niego debata z Kwaśniewskim jest istotniejsza, bo był on nieporównywalnie ważniejszą postacią ostatniego 18-lecia niż Tusk. "To w ogóle ogromna różnica wagi" - oświadczył Kaczyński.

Reklama

Według premiera, to Kwaśniewski reprezentuje program konkurencyjny dla PiS. "Program PO jest w istocie tylko dodatkiem do programu SLD, mimo że partia jest w tej chwili większa, ma szersze poparcie" - ocenił premier.