Z Afganistanu do Polski wrócili wszyscy polscy obywatele, o których wiedziało MSZ. Teraz trwa ewakuowanie afgańskich współpracowników Polski i NATO.
Dzisiaj problemem nie są samoloty i transport, tylko dostanie się tych ludzi na lotnisko. Będziemy tam do momentu, aż ludzie będący na naszych listach przestaną docierać na lotnisko i do kiedy będzie bezpiecznie, myślę, że nie dłużej niż do końca przyszłego tygodnia - mówił nam w weekend jeden z urzędników znający szczegóły tej operacji.
Do soboty samolotami Wojska Polskiego ewakuowano ponad 260 osób, współpracowników polskich instytucji oraz ich rodzin. Polska pomoże także w ewakuowaniu 300 współpracowników innych krajów NATO. Zwrócił się o to do premiera Mateusza Morawieckiego sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
Reklama
Reklama