To będzie zmiana systemowa. Będziemy mieli nie jeden z największych rządów w Europie, tylko jeden z najmniejszych rządów w Europie, jeśli chodzi o strukturę – podkreślił Tusk.

Według premiera nie chodzi o karanie kogokolwiek, ale o konieczność ograniczenia liczby ministerstw i usprawnienia pracy rządu.

Rekonstrukcja rządu. Kiedy?

Zapytany o dokładny termin rekonstrukcji, Tusk wskazał, że projekt zmian zostanie przedstawiony dopiero po wyborach prezydenckich i będzie wymagał akceptacji nowo wybranego prezydenta.

Reklama

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga – 1 czerwca. To właśnie po tym terminie można spodziewać się konkretnych decyzji dotyczących składu rządu.

Reklama

Połączenie ministerstw? Wicepremier Gawkowski zapowiada "mocną" rekonstrukcję

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) ocenił, że zmiany w rządzie "pewnie będą mocne" i nie ograniczą się jedynie do wymiany ministrów.

Premier będzie planował grubsze zmiany – nie tylko personalne, ale też w strukturze rządu– powiedział Gawkowski w Radiu Zet.

Oznacza to, że niektóre resorty mogą zostać połączone.

Poprzednie zmiany w rządzie

Ostatnia większa rekonstrukcja miała miejsce w maju ubiegłego roku. Wynikała z wyborów do Parlamentu Europejskiego, w których kilku ministrów uzyskało mandat. W jej ramach:

Tomasz Siemoniak zastąpił Marcina Kierwińskiego na stanowisku ministra spraw wewnętrznych i administracji,

Hanna Wróblewska objęła resort kultury i dziedzictwa narodowego po Bartłomieju Sienkiewiczu,

Jakub Jaworowski został ministrem aktywów państwowych, zastępując Borysa Budkę,

Krzysztof Paszyk przejął funkcję ministra rozwoju i technologii po Krzysztofie Hetmanie.