"Talca", 11-tysięcznik, który płynął z Egiptu do Iranu, został opanowany przez piratów w odległości 200 km od wybrzeży Omanu.
Załoga jednostki to 23 Lankijczyków, Syryjczyk i Filipińczyk.
Jest to już drugie tego dnia porwanie - wcześniej uprowadzono na Oceanie Indyjskim statek turecki "Frigia" pod banderą maltańską, z 21-osobową załogą - 19 Turkami i dwoma Ukraińcami.
"To już drugi przypadek agresji piratów somalijskich znajdujących się bardzo daleko od swoich baz" - powiedział rzecznik prasowy unijnych sił, John Harbour. Przypomniał, że w ciągu trzech-czterech ostatnich tygodni unijna misja morska zniszczyła 17 pirackich grup.
Według Międzynarodowego Biura Morskiego somalijscy piraci w ubiegłym roku porwali 47 statków z 867 ludźmi na pokładach.
Somalijscy piraci uprowadzili w Zatoce Omańskiej statek pod flagą Bermudów, należący do armatora z Brytyjskich Wysp Dziewiczych, z 25-osobową załogą na pokładzie - poinformowały unijne siły morskie prowadzące operację "Atalanta".
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama