Fale tsunami, wywołane przez podwodne trzęsienie ziemi o sile 7,7 stopnia w skali Richtera, spustoszyły w poniedziałek 200-kilometrowy pas na południowym wybrzeżu wyspy. Dwumetrowe fale porywały napotkane po drodze łodzie i samochody setki metrów w głąb lądu.

Mieszkańcy nie spodziewali się kataklizmu. Na Jawie nie ma systemu ostrzegającego przed tsunami. Prezydent Indonezji zapowiedział, że będą pieniądze na szybką jego budowę.



Reklama