Ministerstwa obrony narodowej i spraw zagranicznych, we wspólnym oświadczeniu, zdecydowanie potępiły fakt porwania i przetrzymywania członków inspekcji wojskowej na Ukrainie wschodniej. - Inspekcję zorganizowano na podstawie Dokumentu Wiedeńskiego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Celem inspekcji jest rzetelna i obiektywna obserwacja sytuacji wojskowej w regionie, a głównym organizatorem inspekcji są Niemcy - napisano w oświadczeniu. Potwierdzono też, że wśród przetrzymywanych osób jest polski obywatel, zawodowy oficer Wojska Polskiego.
MON i MSZ wezwały porywaczy do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia przetrzymywanych osób, a wspólnotę międzynarodową - do wzmożonych wysiłków na rzecz ich oswobodzenia. - Mamy nadzieję, że wszystkie strony zaangażowane w konflikt podejmą niezbędne kroki dla uwolnienia inspektorów. Naszym wspólnym celem jest jak najszybsze uwolnienie zatrzymanych i kontynuacja działań OBWE wspierających rozwiązanie kryzysu - napisano w oświadczeniu.
Oba resorty zapewniają, że dyplomacja i inne resorty podejmują wszelkie możliwe działania na rzecz uwolnienia polskiego obywatela w ścisłej współpracy z partnerami zagranicznymi. Podkreślają przy tym, że nagłaśnianie tych działań w żaden sposób nie pomoże w uwolnieniu zakładników, tak samo jak wykorzystywanie tej sprawy w bieżących rozgrywkach politycznych.